Aktualności

71-LATEK PADŁ OFIARĄ OSZUSTÓW

Data publikacji 17.05.2017

Ponad 30 tys. zł. stracił wczoraj 71-letni mieszkaniec Puław. Mężczyzna myśląc, że pomaga policjantom CBŚP złapać oszustów sam padł ich ofiarą. Teraz sprawców poszukuje policja.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek wczesnym popołudniem na terenie Puław. Do dyżurnego puławskiej komendy zgłosił się 71-letni mężczyzna, z którego relacji wynikało, że padł ofiarą oszustów. Mężczyzna otrzymał telefon, od kobiety która twierdziła, że policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji prowadzą czynności służbowe w sprawie namierzenia i zatrzymania oszustów wyłudzających od ludzi pieniądze. W tym celu puławianin miał udać się do banku i wziąć kredyt, a następnie pozostawić pieniądze we wskazanym miejscu. Rozmówczyni przedstawiła się jako policjantka, a na potwierdzenie swoich słów podała numer telefonu, pod który mężczyzna zadzwonił żeby potwierdzić, że ma do czynienia z funkcjonariuszami Policji. Poza kobietą w procederze brał udział mężczyzna, przedstawiający się jako prokurator, który nadzoruje całą akcję.

71-latek, który był pewien, że ma do czynienia z policjantem i prokuratorem udał się do banku, gdzie wziął kredyt. Następnie pieniądze, zgodnie z poleceniem rozmówczyni umieścił we wskazanym koszu na śmieci na terenie miasta. Przez cały czas kobieta dzwoniła do pokrzywdzonego, zagadywała go, ostrzegała żeby nikogo nie informował o akcji. Swoim zachowaniem do tego stopnia zdezorientowała puławianina, że dopiero po pewnym czasie udał się do komendy żeby zapytać czy faktycznie trwają działania w sprawie oszustów. Łupem oszustów padło 33 tys. zł. 

Po raz kolejny przypominamy – Policja NIGDY nie żąda przekazania pieniędzy! Apelujemy – pod żadnym pozorem nie należy przekazywać pieniędzy obcym osobom, nawet jeśli podają się za policjantów, prokuratorów czy też znajomych naszych bliskich!

Pamiętajmy, że oszuści stosują różne metody, by wzbudzić nasze zaufanie i przekonać o autentyczności sytuacji, w której się znaleźliśmy. W kontaktach z nieznajomymi zachowajmy wzmożoną czujność i rozwagęPrzed podjęciem decyzji co do przekazania pieniędzy, sami skontaktujmy się z osobą, za którą podaje się telefoniczny rozmówca. Jeśli okaże się, że mamy do czynienia z oszustem, pilnie zadzwońmy na Policję.

E.R.K.

 

Powrót na górę strony