Z szafy trafił do zakładu karnego
Puławscy kryminalni zatrzymali 33-latka, poszukiwanego przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna tak bardzo nie chciał trafić za kratki, że przed policjantami ukrył się w szafie. Na niewiele się to zdało, puławianin został zatrzymany i trafił już do zakładu karnego gdzie spędzi ponad rok za przestępstwa popełnione w przeszłości.
W tym tygodniu, kryminalni zajmujący się poszukiwaniami zapukali do jednego z mieszkań w Puławach. Policjanci podejrzewali, że może tam przebywać poszukiwany 33-letni mężczyzna. Mimo zapewnień członków rodziny o tym, że nikogo nie ma w domu, funkcjonariusze nie dali temu wiary i weszli do mieszkania.
Puławianin był bowiem poszukiwany do odbycia dwóch kar pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece, dlatego robił wszystko, aby ukryć się przed organami ścigania. Jak się okazało, policjanci mieli dobre przypuszczenia i poszukiwany faktycznie był w mieszkaniu... tylko dobrze ukryty, na samym dnie szafy stojącej w pokoju.
Na niewiele zdała mu się ta kryjówka, prosto z szafy trafił na komendę, a stamtąd do zakładu karnego, w którym spędzi kilkakaście najbliższych miesięcy.
komisarz Ewa Rejn - Kozak